niedziela, 1 maja 2011

First treatment - Pierwsze leczenie

    Trzeba jednak częściej robić badania kontrolne, ja zrobiłem sobie 3 letnią przerwę (od 2007 roku omijałem gabinety lekarskie, bo jakoś nie przepadam za tymi w białych "kitlach") i teraz nie wiem kiedy zachorowałem. Może byłem trochę osłabiony i szybciej się męczyłem - tak jak wcześniej pisałem, są to jedne z objawów WM (Makroglobulinemi Waldenstroma). W 2010 roku do listopada codziennie jeździłem do pracy na rowerze i nie odczuwałem żadnego osłabienia. Zgodnie z opinią lekarza prowadzącego, WM  mogła rozwijać się u mnie od co najmniej 4 lat.  Mogę też być "zepsuty" od urodzenia (wpływ czynników genetycznych), wszystko zaczyna się od jednej uszkodzonej komórki, gdy już namnoży się tych komórek za dużo to choroba się ujawnia (tego jak było naprawdę nie wiedzą nawet najstarsi górale).
   Dobrze, że jest internet i wielki brat GOOGLE, można znaleźć tu wszystko co nas interesuje, między innymi o  WM. Mogę śmiało stwierdzić, że ja i moja rodzina (przede wszystkim moja córka Justyna) wiemy o tej chorobie dużo więcej od lekarzy pierwszego kontaktu. No i w tym miejscu bardzo dziękuję lekarzom z Oddziału Diagnostyki Onkologicznej i Gastroenterologii Beskidzkiego Centrum Onkologii im.Jana Pawła II w Bielsku-Białej, za szybką i prawidłową diagnozę (pomijając problem czekania na wyniki badań, na co nie mają oni bezpośredniego wpływu).
   30 marca  2011 roku zostałem przyjęty na leczenie do Oddziału Chorób Wewnętrznych i Chemioterapii Onkologicznej Samodzielnego Publicznego Szpital Klinicznego im.A.Mielęckiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach ul.Francuska 20 i na samym początku niespodzianka, w dwuosobowej sali jest nas dwóch chorych na WM (coś nie sprawdza się ta statystyka 3 mężczyzn na 1.000.000 w ciągu roku). Ja jednak mogę mówić o dużym szczęściu, bo mi zdiagnozowano WM w ciągu 20 dni, a mój sąsiad z pokoju leżał w szpitalu 3 miesiące, zanim rozpoznano u niego WM.
   Standardowo najpierw zrobiono mi EKG, następnie pobrano krew do badań, no i jeszcze usg brzucha.  Po tych badaniach, rozpoczął się pierwszy cykl leczenia (chemioterapii). Przez 7 dni dostawałem 18 mg LEUKERANU (9 tabletek w dwóch dawkach), Acenocumarol na rozrzedzenie krwi oraz Gasec osłonowo na żołądek. Następnie 14 dni przerwy i ponownie 7 dni podawania leukeranu. Po trzech takich cyklach zostaną przeprowadzone bardziej szczegółowe badania, które pokażą czy lekarstwo zadziałało. Docelowo czeka mnie około 8 cykli podawania leukeranu.
    8 kwietnia 2011 roku zostałem wypisany do domu i czekam na rozpoczęcie drugiego cyklu leczenia. W domu codziennie biorę acenocumarol i gasec.
    Zobaczymy który z poniższych wyników badań  ulegną poprawie po trzech pierwszych cyklach leczenia:
1. zajęcie szpiku przez komórki WM:  24-II-2011 około 90%;
2. białko monoklonalne IgM (0.4-2.3 g/l): 30-III-2011 - 29.1;
3. HGB (12.5-18 g/dl): 06-IV-2011 - 9.9;
4. WBC (4.0-10): 06-IV-2011 - 3.8;
5. HCT (35-45): 06-IV-2011 - 28;
6. PLT (130-400): 06-IV-2011 - 161;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

VI cycle of clinical trials with LOXO-305. VI cykl badań klinicznych lekiem LOXO-305.

 EN - The 6th treatment cycle lasts: HGB - 9.6 (on July 24 it was 14.2); WBC - 2.58 (was 15.4); PLT - 72 (was 54); IgM - 2.24 g / l (was 9.6...